HONOROWY PATRONAT PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO
POD PATRONATEM JOSÉ MANUELA BARROSO, PRZEWODNICZĄCEGO KOMISJI EUROPEJSKIEJ
POD HONOROWYM PATRONATEM PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO
W trakcie drugiego dnia Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw odbył się panel dotyczący polskiego współczesnego systemu podatkowego. Obecny kształt polskich podatków wywołał wśród obecnych na sesji ekspertów wiele wątpliwości. Czy polski system podatkowy sprzyja polskim przedsiębiorcom?
Temat pierwszego panelu w drugim dniu Kongresu MŚP odnosił się do polskiego systemu podatkowego w odniesieniu do europejskich norm podatkowych. Panel został poprowadzony przez Marka Zubera, eksperta Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej.
Jako pierwszy wypowiedział się Marek Haładyj, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, według którego polski system podatkowy ulega transformacji. Zdaniem Haładyja, wszystkie dokonane dotychczas zmiany w polskich ustawach podatkowych, a było ich aż 50, były przeprowadzane na podstawie problemów zgłaszanych przez polskich przedsiębiorców. Jednym z problemowych obszarów wskazanym przez Podsekretarza Stanu Ministerstwa Gospodarki okazała się kwestia kultury obsługi podatnika. Co oznacza w praktyce kultura obsługi podatnika? Według Marka Haładyja, podatnicy nie zawsze są zadowoleni z obsługi urzędów skarbowych. Urząd skarbowy powinien być partnerem, który pomaga, a nie instytucją stwarzającą bariery.
Nieco łaskawiej odnośnie polskiego systemu podatkowego odniósł się Kazimierz Pazgan, przedsiębiorca z ponad 40 – letnim doświadczeniem, Prezes Grupy Konspol oraz Wiceprzewodniczący Rady Krajowej. Pazgan, odnosząc się do swojego doświadczenia zawodowego, stwierdził, że polski system podatkowy pomógł mu w rozwinięciu działalności gospodarczej. Według Prezesa Konspola, lata 90 były okresem wielu spekulacji. Obecny system podatkowy zmusza przedsiębiorców do poruszania się w szarej strefie. – Polski system podatkowy jest systemem skomplikowanym, w którym nie da się uczciwie prowadzić działalności gospodarczej – mówi Kazimierz Pazgan.
Nieco odmiennego zdania był Każuch. Według niego, w wyniku licznych zmian w polskich podatkach wytworzyła się pewna relacja między systemem podatkowym a podatnikiem. W przeciwieństwie do swoich przedmówców, Każuch uznał, że obecnie istnieje wiele zabezpieczeń w polskim prawie, chroniących małych i średnich przedsiębiorców przed niepowodzeniem.
Wypowiedź Dyrektora Każucha nie spotkała się z akceptacją kolejnego eksperta, Posła na Sejm, Adama Abramowicza. – Pan chyba nigdy nie prowadził działalności gospodarczej na własny rachunek. – zareagował ostro Abramowicz. W jego przekonaniu, polski system podatkowy można porównać do rzeczywistości przedstawionej w filmie Układ Zamknięty, w której patologiczny system eliminuje uczciwych przedsiębiorców. Poseł Prawa i Sprawiedliwości równie surowo odniósł się do działalności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – System ZUS – owski zupełnie się nie sprawdza. Płacenie co miesiąc stawki bez względu na zarobki, jest absurdem. To powoduje wyrzucenie ludzi poza system.
Ostatnia wypowiedź ekspercka również nie pozostawiła na polskim systemie podatkowym suchej nitki. Wedle opinii Grażyny Micińskiej z kancelarii podatkowej Fiskus, polscy urzędnicy mają zbyt dużo władzy i zrobią wszystko, by zniechęcić przedsiębiorców do dalszej działalności.
Jak w takim razie polski system podatkowy powinien funkcjonować, by sprzyjać wszystkim przedsiębiorcom? Według moderatora panelu, Marka Zubera, państwo na pewno nie powinno traktować przedsiębiorców i obywateli jako podejrzanych. Jak stwierdziła Grażyna Micińska, pojedynczy przedsiębiorca chce i powinien być zrozumiany przez system podatkowy.