Współpraca gospodarcza Europa — Wschód

24.09.2014

Współpraca gospodarcza z krajami Unii Celnej, a przede wszystkim z Rosją, to obecnie jeden z bardziej palących tematów. Dynamika zmian we współczesnych relacjach politycznych Unii Europejskiej z państwami wschodu determinuje obecny i przyszły kształt relacji gospodarczych nie tylko w Europie, ale i na świecie. Dlatego warto i należy pytać o perspektywy takiej współpracy, o możliwe kierunki rozwoju, a także prawne, instytucjonalne i kulturowe jej aspekty. Zaproszeni na panel eksperci skupili się wokół tego, jak małe i średnie przedsiębiorstwa mogą wykorzystać obecną sytuację gospodarczą na wschodzie i jakie warunki muszą spełnić rządy, instytucje otoczenia biznesu i sami przedsiębiorcy, by pogłębić współpracę Unii Europejskiej, krajów Europy Środkowej ze Wschodem.

- W obecnej sytuacji nie możemy rozdzielić biznesu i polityki – zauważa Marek Zdunek, Menedżer Regionu Biura Terenowego KUKE S.A. w Katowicach - Ze względu na sankcje nałożone przez Unię Europejską na Rosję obserwujemy zmniejszenie ilości importowanych towarów do Rosji. Sprawa kształtuje się inaczej w stosunku do Ukrainy, ponieważ tam zmiana ilości importowanych towarów została zaobserwowana już w połowie ubiegłego roku. Spadek wartości waluty ukraińskiej, spowodował wzrost kosztów np. dóbr luksusowych, dóbr stałych, co poskutkowało stopniowym załamywaniem się całego rynku.

Igor Sekreta, Radca Minister w Ambasadzie Białorusi, uważa, że sankcje nie są korzystne ani dla strony, która je nakłada, ani dla strony, na którą je nałożono.

- Okres sankcji na pewno kiedyś się skończy. Czy będzie to powrót do sytuacji sprzed nich czy sytuacja stanowczo się zmieni? – pyta Alexander Erschov, doradca w Przedstawicielstwie Handlowym FR w RP.

Historia ukazuje, że gdy mamy do czynienia z kryzysem gospodarczym, to kryzys społeczny jest nieunikniony. Następuje pewny niepokój wśród krajów, które dotknął. Tak tłumaczy aktualną sytuację Kazimierz Marcinkiewicz, Prezes Rady Ministrów w latach 2005-2006, Prezes Zarządu Izby Towarzystwa Gospodarczego Polska-Rosja.
- Stawiając czoło problemom polityczno–gospodarczym, zawsze musi być miejsce na dialog. Dużo łatwiej jest dojść do porozumienia na tle gospodarczym, gdy nie mieszamy w biznes polityki. Trudne sytuacje często otwierają oczy przedsiębiorców na inne rozwiązania. W dobie utrudnionego handlu z Rosją, alternatywą okazały się rynki Kazachstanu i Białorusi. Ze względu na Unię Celną stały się silnymi partnerami biznesowymi dla Polski. Współpraca między Polskimi i Białoruskimi przedsiębiorstwami nie była na tak wysokim poziomie od wielu lat. Również współpraca z kazachskim rynkiem ma się znakomicie. Polska silnie promuje się w Kazachstanie, co poskutkowało inwestycjami w naszym kraju. Inwestują u nas rynki przetwórstwa żywności i logistyki. Kazachom natomiast brakuje technologii. – mówił były Premier.

 - Kto tylko ma odwagę i wytrwałość zachęcam do inwestowania w technologie w Kazachstanie – zapraszał Piotr Guzowski, Prezes Polsko-Kazachstańskiej Izby Handlowej.